Kiwan (Joong-Ki Song) ląduje na lotnisku w Brukseli jako północnokoreański uciekinier. Próbuje od razu sformalizować swój pobyt jednak proces jest długi, a kolejna rozmowa wyznaczona zostaje dopiero za pół roku. Kiwan nie zna angielskiego czy francuskiego, nie ma, gdzie się podziać ani dokąd pójść. Przenikliwie zimne noce spędza w
Pierwsza część filmu dobra. Kwestia otrzymania azylu, próba ułożenia sobie życia w nowym kraju i nowej rzeczywistości naprawdę ok. Ale później twórcy stwierdzili chyba, że ten temat sam sie nie obroni i warto dodać do filmu trochę fajerwerków. Dorzucili więc romans, mafię, porachunki gangsterskie i wyszło z tego nie...
więcej