Ustawiłem sobie Netflixometr i wskazania są bardzo dziwne:
Murzynometr - zero wskazań.
Gejoemetr i lesbijkometr - identycznie - wskazówka nie drgnęła!
Kurde - to jakiś zwykły film i nawet trochę taki śmieszny i straszny zarazem...
W sumie mogę polecić (szczególnie dla widzów z tych "starszych roczników"...)
Nic...
jak na komedie nie smieszny totalnie, jak na dramat ujdzie to samo my polacy krecimy,
wlasciwie to nie widac tego zakochania wsrod jakby sie zdawalo glownych bohaterow..
dopiero gdzies w polowie filmu okazuje sie ze panstwo mlodzi jednak nie sa glownymi bohaterami opowiesci..
film bez zakonczenia.. po prostu ucina...