Mega pozytywny, napełniający energią, wiadomo, że bardzo naciągany, ale to idealny film na
zimową niedziele. + tańczący Jamie Foxx!
Quvenzhané Wallis niesamowita!
Strasznie te piosenki unowocześnili niepotrzebnie. No i głos Jamiego mi się tak średnio podobał...