Wydaje mi się, że średnia dla filmu jest sprawiedliwa, osobiście dałem 6 więc się wpisałem w tą średnią - jest to letni film o Jobsie, osobiście spodziewałem, że się będzie gorzej, że twórcy na szybko sklecili scenariusz i ekipę, żeby czym prędzej nakręcić dzieło, zanim nie ostygnie ciało Jobsa, więc trochę sceptycznie podchodzę do takich przypadków, gdy kino ma robić za telewizję i trzeba szybko nakręcić film, bo ktoś znany umarł, czy mamy jakieś nośne wydarzenie, wojnę, tragedię itd.

Na tym tle jest to film nawet udany, ale twórcy nie mieli wielkich ambicji, żeby zrobić film totalny, to czego mi brakuje to ukazania choćby jakiegoś szerszego tła IBM czy Microsoft padają tylko w kwestiach, Bill Gates jest w jednej rozmowie telefonicznej Jobsa, który go równa z błotem, postaci nie widzimy, a trochę trudno pokazać historię Apple bez tego tła, wyścigu z innych firmami, czy sporu o filozofię firmy.

Mimo wszystko rola Kutchera, który jest fizycznie bardzo podobny do Jobsa sprawia, że kolejny film z Fassbenderem - Danny Boyle'a może mieć problem z zaakceptowaniem głównego bohatera.