Niestety..właśnie go oglądałam. Zgadzam się w 100%, że jest mało śmieszny, naciągany, a do tego nudny, głupiutki i właściwie nie wiem po co kręcą takie filmy ;/ Dla mnie szkoda czasu..zwłaszcza, że nic nie można z tego filmu wyciągnąć.

Mógłbym sie dowiedzieć co można wyciągnąć z komedii romantycznej?

Moim zdaniem z każdego dobrego filmu można coś wyciągnąć..nawet jeśli jest to komedia romatyczna..pod warunkiem, że jest dobra. Jeśli nie wiesz, z dobrej komedii romantycznej można "wyciągnąć" przede wszystkim radość i łzy.

No niby tak powinno być, ale w praktyce, przynajmniej ostatnimi czasy, producenci raczą nas badziewiem, nie wspominając już o polskich produkcjach.

Niestety to prawda..ostatnio coraz trudniej natrafić na fajny film na poziomie. A co do polskich "wypocin" to omijam je szerokim łukiem, a przynajmniej staram się. Ale oczywiście ile ludzi, tyle gustów i guścików...jednym się podoba, innym nie.

Bez przesady dało sie film oglądać
Podobny film to Blues Tajniaków

Jak dla mnie -lekki, śmieszny i przyjemny ,ja nie oczekiwałam niczego więcej :)

ja mam mieszane uczucia. Film trochę za krótki, zgadzam się, że troszkę naciągany, ale obejrzałam cały, poniekąd dlatego, że nic ciekawszego nie było w TV ;-)

Też oglądałam, bo nie było nic lepszego, ale totalnie mnie rozczarował. Widziałam wiele głupkowatych komedii i większość była zabawna, ale ta jakoś mi nie podeszła. Po Heigl spodziewałam się czegoś lepszego, chyba najgorsza z dotychczasowych produkcji w jakich wystąpiła..

no dziwne .. nagle wszyscy wkoło okazują sie płatnymi mordercami . luz

zapowiadal sie niezle, ale potem wg mnie równia pochyła, a koncówka masakra- na koncu jak gdyby nigdy nic wszyscy szczęsliwi, chociaz jej ojciec wynajał zabojcow zeby ich zabic extra :)

zgadzam się w zupełności. Badziewiak jakich mało. Dobrze, że choć na początku było na czym oko zawiesić ;) stąd moje 2 punkty. Więcej nie nada :)

Haha,dokładnie ;) Ale ja dam dwie gwiazdki za Ashtona i mamuśkę wiecznie z jakimś drinkiem w ręku :)

Zgadzam się z Tobą ...