Lubię Kingsley'a i nie zagrał źle ,ale ta rola go ograniczyła fizjonomikom..
A tak przy okazji.. Ten demon przypominał królika z Donnie Darko.
5/10 i tylko tyle można powiedzieć! Beznadziejna rola Bena Kingsleya wogóle film cienki jak dupa węża :D
Osobisi enie podobal mi sie kompletnie.. nudny, ciagnacy sie niemilosiernie.. bez akcji.. bez dreszczyka emocji.. to oczywiscie moja subiektywna ocena, ale chyba od tego jest to forum?! wiec prosze na mnie nie wjezdzac.. mi po prostu kompletnie sie nie podobal, bez zadnego przekazu i bylo to zmarnowane 90 minut.
Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy podczas oglądania to niekonwencjonalny i interesujący sposób opowiadania banalnej historii. Świetnie wyzyskano możliwości, jakie daje montaż. Od samej treści istotniejsza jest więc forma. I choćby tylko dla klimatu warto po "Sexy Beast" sięgnąć. Fakt, że ta prosta opowieść nabiera...
więcej