Film niestety trochę nudnawy, ospały i bez szybkiej akcji. Mamy tu małe miasteczko, kilku przygłupów (twym z FBI) oraz cwaniaków. Jednak im bliżej końca tym całość okazuje się ciekawsza i troszkę zaskakująca. Nie jest to film z wodotryskami, efektami spec. czy CGI, ale stare normalne kino. Podobało mi się bardziej niż te całe nowe Wonder Woman czy Captain America.