powrót do forum osoby Quvenzhané Wallis 
Zapewne na tym się skończy jej przygoda z aktorstwem (oby nie), ale mała miała swoje 5 minut w kinematografii. Świetna rola, mam nadzieję, że dostanie za nią nominację do Oscara, choć łatwo nie będzie
No i piękna sprawa, cieszę się jakbym to ja sam dostał :P
Najmłodsza w historii Oscarów - 9 lat, skubana
To nie do końca prawda, najmłodszy nominowany miał osiem lat za rolę drugoplanową, dziewięć lat za rolę pierwszoplanową, czy;i w tym wieku, co ona. Sama przed chwilą z ciekawości sprawdziłam. :) Ale gdyby zdobyła to rekord by padł, bo najmłodsza zdobywczyni miała 10 lat, czyli rok "przewagi". Życzę jej tego, bo faktycznie kawał dobrego aktorstwa.
To jest do końca prawda, najmłodszA, a nie najmłodszE dziecko napisałem; chodziło o najmłodszą dziewczynkę - tutaj pobiła rekord
Po dzisiejszej nominacji na pewno jej kariera rozkwitnie. Dziewczynka ma potencjał. W "Bestiach..." stworzyła niesamowitą kreację. Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam na ekranie równie przekonującego "małego aktora". Wspaniała!
Kolejna rola w "Twelve Years A Slave" McQueen'a, już w tym roku :)
Ma potencjał i ogromny talent, to pewne. Ale dawać dziewięcioletniemu dziecku Oscara? Myślę, że znalazłoby się parę aktorek, które od lat pracują na nominację i się jej nie doczekały.
Nie twierdzę, że bezsprzecznie ona powinna zostać nagrodzona. Spośród nominowanych, widziałam tylko Rivę i właśnie młodziutką Wallis. W tej konfrontacji dziewięciolatka nie jest na spalonej pozycji. Do 24. lutego obejrzę pozostałe filmy i wtedy będę wiedzieć, której aktorce przyznałabym statuetkę :)
Wśród tych filmów, które widziałam - młoda urzekła mnie najbardziej. Został mi jeden, ewentualnie dwa filmy, żeby zobaczyć wszystkie nominowane w tej kategorii i wtedy będę mogła najlepiej ocenić, jak na razie młoda podoba mi się najbardziej!
Została mi tylko Naomi Watts za "Niemożliwe", więc za parę dni będę wszystko wiedziała, jeśli chodzi o tę kategorię. ;)
Oglądałam wszystkie - mała zdecydowanie najlepsza, moim zdaniem. Jest taka naturalna i urocza, że właśnie planuję wkrótce obejrzeć film trzeci raz, specjalnie po to, żeby jeszcze na nią popatrzeć ;)
Jutro oglądam film z Naomi Watts, ale szczerze mówiąc ta aktorka mnie jakoś nigdy nie rzuciła na kolana - może przełamała się tą rolą, jak kiedyś Sandra Bullock, ale nie sądzę. Póki co największe szanse na Oscara w tej kategorii wg mnie mają właśnie ta mała i Riva z "Miłości" - podejrzewam, że jednak Riva dostanie, ale kciuki trzymam za małą. Dawno nie widziałam tak przekonującej dziecięcej kreacji w kinie. Ale dla Rivy za jej rolę też - oklaski i czapki z głów.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
